Mając dwadzieścia lat uświadomiłem sobie, że DZIŚ WŁAŚNIE UMIERAM | Historia Grzegorza
							Moja historia
								
	
					
										
				10/27/2015
						
			
	
					Podziel się
		
                                Usłyszeliśmy takie dwa, trzy mocne uderzenia, w tym momencie wleciał jeden z opiekunów całkowicie blady i mówi że nie mamy hamulców... Ja nie wiedziałem przedtem, że ten autokar się psuł w ogóle, że tam były wypadki wcześniej. Imprezowałem trochę, piłem, ćpałem, myślę że jak wszyscy. Nie było to nic takiego złego, myślałem że nie jestem taki zły.